Arcy-Kat Himmler
|
![]() | ![]() | ![]() |
![]() |
Urodził
się [na nieszczęście milionów] 7 X 1900 w małej, bawarskiej mieścinie
Landshut. Jego ojciec Gebhardt, był nauczycielem i wychowawcą dzieci
księcia Henryka Bawarskiego na jego dworze, następnie dyrektorem
miejscowej szkoły.
| |||||||||||||
![]() | |||||||||||||
Rok 1902; młody Henio - w sukience - w
otoczeniu kochającej, katolickiej rodziny. Starszy o dwa lata Gerhard
"marynarz" już nosi spodnie. Mamusia, Anna Heyder, za trzy lata urodzi
kolejnego Himmlera: Ernesta, ale do historii przejdzie tylko jej drugi
chłopczyk, Henio...
Właśnie
na cześć księcia drugi syn nauczyciela otrzymał takie, a nie inne imię.
Heinrich był średnim z jego trzech synów. Początkowo zamierzał
poświęcić się pracy na roli.
W
czasie I Wojny Światowej, po ukończeniu w 1917 szkoły średniej,
zapragnął wstąpić do wojska - jego rodacy walczyli już trzeci rok.
Ojciec załatwił mu przyjęcie do 11. bawarskiego regimentu piechoty "Von
der Tann"
[Kgl. Bayer. 11. Infanterie-Regiment von der
Tann].
Heinrich był jednak zbyt młody, wątły i chorowity, nie nadawał się do służby
frontowej - skierowano go zatem do... kancelarii pułku! Po miesiącach
wyżywania się w stertach papierów, 18-letni Himmler wstąpił do bawarskiej
Szkoły Podchorążych Rezerwy, z której został zwolniony w grudniu 1918. W
międzyczasie Niemcy skapitulowały i młody Heini nie zdążył sobie powalczyć...
W
latach następnych ukończył studia rolnicze na uniwersytecie w Monachium
i uzyskał dyplom agronoma. Poczynając od 1923 rozpoczął czynną
działalność w kierowanej przez Ernsta Röhma skrajnie prawicowej organizacji Freikorps "Reichs-Kriegsflagge".
W czasie puczu monachijskiego [9 XI 1923] organizacja ta przyłączyła się do
NSDAP, Himmler zaś, u boku Adolfa Hitlera, uczestniczył w manifestacji
zakończonej krwawą strzelaniną opodal Feldherrnhalle. Do NSDAP wstąpił
dopiero w sierpniu 1925, wiążąc się z radykalnym odłamem braci Gregora i
Ottona Strasserów. Wkrótce został sekretarzem Gregora Strassera,
Gauleitera NSDAP w Dolnej Bawarii. W 1927 wstąpił do SS - Schutzstaffel der NSDAP [nr. SS-168], w której wkrótce został zastępcą dowódcy osobistej straży Adolfa Hitlera.
W
lipcu 1928 ożenił się ze znacznie od siebie starszą Margarethą Boden,
za której pieniądze nabył w Waldtrudering niewielką kurzą fermę. Dochody
"znoszone" przez 50 kur, w początkowym okresie uzupełniały jego skromne
partyjne pobory. Duża aktywność, pracowitość i niewątpliwe zdolności
organizacyjne spowodowały, że w stosunkowo krótkim czasie zyskał
poparcie Strassera, później zaś Josefa Goebbelsa, i zwrócił na siebie
uwagę samego Führera, który 6 stycznia 1929 wprowadził go na stanowisko trzeciego, przedostatniego w historii Reichsführera SS.
Himmler bardzo szybko rozbudował tę organizację [z 290 członków w
styczniu 1929 do 52.000 w maju 1933] i zapewnił jej całkowitą autonomię w
ramach partii nazistowskiej.
W
marcu 1933, już jako szef policji bawarskiej w Monachium, założył w
Dachau pierwszy niemiecki obóz koncentracyjny, w którym osadzono 5.000
więźniów politycznych dozorowanych początkowo przez monachijskie
oddziały SA, zastąpione następnie nowopowstałymi oddziałami
SS-Totenkopfverbände [oddziały "Trupiej Główki"].
W tym czasie Himmler bezwzględnie umacniał swoją władzę policyjną.
|
![]() |
rok 1927
jeszcze w mundurze SS-Oberführera
|
Gdy w sierpniu 1930 w Berlinie doszło do buntu oddziałów Sturmabteilungen dowodzonych przez SA-Gruppenführera "Ost" Walthera Stennesa, przeciwko szturmowcom Himmler wysłał swoje oddziały dowodzone przez SS-Gruppenführera
Kurta Daluege. Pałkami i kastetami usunięto z SA frakcje opozycyjne.
Wychwalając zasługi SS w tłumieniu berlińskiego buntu, Adolf Hitler
przemawiając do kadry Reichswehry użył pamiętnych słów: "SS-Mann, deine
Ehre heißt Treue" - "Honorem SS-mana jest wierność", które
sparafrazowane stały się od wrześnie 1931 oficjalnym mottem SS. W sierpniu 1931 Himmler powołał do życia Służbę Bezpieczeństwa Reichsführera SS [Sicherheitsdienst des Reichsführers SS, SD-RfSS].
Wkrótce
SD, kierowana przez Reinharda Heydricha, ujawniła rzekomy spisek
przeciwko Hermannowi Göringowi, kompromitując tym Gestapo
[Geheimestaatspolizei - Tajna Policja Państwowa] podlegające właśnie
Göringowi i na polecenie Hitlera, 20 IV 1934 Himmler przejął kontrolę
nad pruską Tajną Policją Państwową.
|
Wszyscy uśmiechnięci...
Tymczasem trwa zakulisowa rozgrywka o II miejsce po Führerze.
Hermann Göring, po klęsce jego Luftwaffe nad Anglią, zaczął tracić uznanie w oczach Hitlera...
Kolejne
jego posunięcia pogrążyły go w niełasce. Pomimo gorących zapewnień
"grubego Hermanna", Luftwaffe nie była w stanie uratować 6. Armii von
Paulusa zablokowanej pod Stalingradem.
W 1944 powiedział, że "zje własną czapkę, gdy choć jedna aliancka bomba spadnie na Berlin".
Wkrótce
po tym oświadczeniu Berlin stał się morzem gruzów, a w hierarchii
bonzów III Rzeszy miejsce marszałka zajął małomówny Himmler...
| ![]() |
Pozycja
Himmlera we władzach III Rzeszy wzmocniła się znacznie po
30 czerwca 1934. W ramach operacji "Koliber" ["Nacht der langen Messer"
- "Noc długich noży"] zlikwidowano dowódcę SA Ernesta Röhma i jego
współtowarzyszy ze sztabu. Hitler kierował akcją na Bawarii - Himmler w
Berlinie. Przy okazji rozprawy z członkami SA wielu SS-manów załatwiało
swoje osobiste porachunki. Od kul plutonów egzekucyjnych SS ginęli
mężowie kobiet, które "komuś wpadły w oko" i wierzyciele, którym "trudno
było spłacić pożyczki"... Łącznie zamordowano około 1000 ludzi.
Od
tej czerwcowej nocy Rzesza Niemiecka stała się faktycznie państwem
terroru, a Hitler ogłosił się "najwyższym sędzią" w tym państwie.
Nawiązując do tych wydarzeń podczas narady SS-Gruppenführerów w Poznaniu, 4 października 1943 Himmler powiedział:
"30
czerwca 1934 nie wahaliśmy się wykonać zadania, które nam powierzono,
stawiać pod mur i rozstrzeliwać naszych towarzyszy, którzy zawinili
[...] Nigdy o tym w naszym kręgu nie dyskutowaliśmy [...] Każdy uważał
to za okropne, nie mniej jednak jesteśmy pewni, że jeśli takie rozkazy
będą któregoś dnia nieodzowne, to wykonamy je, jak wówczas, tamtego
dnia".
|
![]() |
"Przełożony i podwładny"
Ernest Röhm z dumą obnosił swój Żelazny Krzyż I klasy.
Himmler nigdy nie zdobył żadnego odznaczenia bojowego,
jednak nie przeszkodziło mu to w zrobieniu wielkiej kariery.
Od lipca 1934 jedynym szefem Himmlera będzie Adolf Hitler -
również dumny kawaler EK 1. Klasse...
|
Po
rozprawieniu się z SA, "Czarna Gwardia" Himmlera dekretem z 20 VII 1934
została wyłączona ze struktur Strurmabteilungen i uzyskała pełną
samodzielność.
Nowy SA-Stabschef Victor Lutze, człowiek, który "sprzedał Röhma", był już tylko posłusznym wykonawcą woli Führera.
Kierowane przez niego SA spadły na drugi plan i już nigdy nie odgrywały
poważniejszej roli w systemie władzy III Rzeszy, zajmując się głównie
organizowaniem paradnych marszów i ochroną gmachów partyjnych i
państwowych.
Hitler postawił na SS!
|
![]() |
Rok 1928
Ten rok jest dla młodego Himmlera bardzo udany. Po kilku kolejnych awansach, Heini dumnie paraduje w mundurze SS-Obergruppenführera
[zdjęcie po lewej]. Był równocześnie członkiem bawarskiego sztabu SA, w którym
zajmował się propagandą - w "oddziałach szturmowych" miał stopień
SA-Obergruppenführera
Jego pracowitość i poświęcenie dla NSDAP zostały szybko dostrzeżone i nagrodzone.
| ![]() |
Dekretem
Hitlera z 17.VI.1936 Himmler mianowany został szefem policji
niemieckiej [Reichsführer SS und Chef der deutschen Polizei], a w
sierpniu 1943 objął urząd ministra spraw wewnętrznych Rzeszy [Reichsminister des Innern],
skupiając w ten sposób potężną władzę policyjną, gospodarczą i
administracyjną, którą uzupełniała kontrola nad "czarnym korpusem" - Waffen-SS. Wykorzystał tę władzę do realizacji programu zdobycia "przestrzeni życiowej" dla narodu niemieckiego.
Finałem procesu
opanowywania i scalania policyjnego aparatu bezpieczeństwa było
utworzenie 27.IX.1939
r. Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy [RSHA -
Reichssicherheitshauptamt], na którego czele Himmler postawił Reinharda
Heydricha - dotychczasowego szefa SD.
Himmler
znajdował też czas na realizację swoich młodzieńczych marzeń...
"Zafundował" swoim SS-manom gigantyczny zamek zakonny - Ordensburg
"Vogelsang", odbudowany kolosalnym nakładem finansowym [3 mln RM] w
Wewelsburgu koło Paderborn. Znalazło się tam oczywiście miejsce na
wielki okrągły stół, wzorowany na tym z sagi o królu Arturze. Raz do
roku, przy tym dębowym meblu, Himmler w blasku płonących pochodni
urządzał mistyczne spotkania, podczas których, w gronie 12 [a jakże!]
najważniejszych SS-Obegruppenführerów oddawał się
oczyszczającej kontemplacji... Wielu czołowych bonzów III Rzeszy śmiało
się z tych "słabostek Heiniego". Oczywiście śmiali się tylko wtedy, gdy
Heini ich nie słyszał...
Gdy
w 1923 dr Willibald Hentschel założył Związek Artamanów [Artam e.V.]
prawie nikt nie brał poważnie jego bełkotów o "krynicznie czystej rasie
germańskiej", "narodzie bez przestrzeni" [Volk ohne Raum] i "powrocie na
ziemię ojców". Prawie nikt się tym nie przejmował - oprócz 23-letniego
Himmlera... Dwadzieścia lat później, wszystkie te chore wizje Artamanów,
szef SS wprowadzi w życie z całą właściwą sobie pedanterią i
brutalnością... "Blut-und-Boden" stanie się himmlerowskim programem
"zagospodarowania Wschodu".
Nie
chodziło mu o podporządkowywanie sobie kolejnych narodów, ale o
zastąpienie ich Niemcami. Dlatego m.in. tak długo nie wyrażał zgody na
branie "pod skrzydła SS" Ukraińców i Rosjan związanych z gen. Własowem.
Łotysze, Litwini, Polacy, Rosjanie i Ukraińcy w planach Himmlera mieli
zostać "zredukowani" do kilkunastu milionów niewolników, niezbędnych w
przemyśle i na roli. Swoje poglądy wraził dosyć jasno w słynnym
przemówieniu do wyższych dowódców SS wygłoszonym 4 października 1943 w
Poznaniu:
"Jest
mi zupełnie obojętne, jaki los czeka Rosjan czy Polaków. Co w tych
narodach jest dobrej krwi naszej rasy - to sobie zabierzemy rabując im,
jeśli będzie trzeba, ich dzieci i wychowując je u nas. Czy inne narody
żyją w dobrobycie, czy też zdychają z głodu, obchodzi mnie tylko o tyle,
o ile potrzebujemy ich jako niewolników dla rozwoju naszej kultury. Z
innego punktu widzenia mnie to nie interesuje. Czy przy kopaniu rowów
przeciwczołgowych 10 tysięcy bab rosyjskich padnie z wyczerpania, czy
nie, interesuje mnie tylko w związku z ukończeniem rowów
przeciwczołgowych dla Niemców. Nigdy nie będziemy brutalni i bezlitośni
tam, gdzie to nie jest konieczne, to jasne. My, Niemcy, jako jedyni na
świecie mamy przyzwoity stosunek do zwierząt. Dlatego również nasz
stosunek do tych człekozwierząt [Menschentieren] będzie przyzwoity. Ale
zbrodnią wobec naszej własnej krwi byłoby martwić się ich losem i chcieć
obdarzyć ich ideałami, aby nasi synowie i wnukowie mieli z nimi jeszcze
więcej kłopotów".
|
![]() |
"Treue Heini" czyli "wierny Heniek"
Od "puczu monachijskiego" stał się nieodłącznym cieniem swojego Führera.
|
Prawdopodobnie w lipcu 1941 Reichsführer SS otrzymał
polecenie przystąpienia do realizacji "ostatecznego rozwiązania kwestii
żydowskiej" [Endlösung der Judenfrage], co w hitlerowskim żargonie
oznaczało likwidację wszystkich Żydów. Techniczne "rozwiązanie problemu"
Himmler zlecił SS-Gruppenführerowi Reinhardowi Heydrichowi
- szefowi RSHA i rozkwitającej SD. 20 I 1942 w siedzibie berlińskiego
oddziału Interpolu przy Am Grossen Wannsee odbyła się tajna konferencja,
w której oprócz Heydricha, szefa Gestapo SS-Brigadeführera Heinricha Müllera
i szefa wydziału IV B [Juden-Gestapoamt] Adolfa Eichmanna,
uczestniczyli przedstawiciele różnych instytucji i urzędów Rzeszy. W
ciągu godziny ustalono dalszy los milionów Żydów w Europie...
|
Reinhard Heydrich
Szef
SD i faktyczny twórca jej potęgi. Człowiek, którego bali się dosłownie
wszyscy. Jego konfidenci zgromadzili ogromny materiał o wszystkich
czołowych osobistościach III Rzeszy - nie wyłączając Himmlera. Heydrich w
każdej chwili mógł sięgnąć po odpowiednią teczkę i zniszczyć dowolnie
wybranego człowieka. Zapewne z tego powodu, po wybuchu wojny, Himmler
pozbył się go "awansując" do godności Protektora Czech i Moraw. Jednak
nawet z odległej Pragi Heydrich doskonale kierował pracą RSHA. Był
bezwzględny i okrutny do granic. Główny rywal szefa Abwehry adm. Canarisa, którego zniszczył już "zza grobu". Materiały zgromadzone przez SD przyczyniły się do upadku wielkiego admirała.
Heydrich
jednak tego nie dożył. Zmarł 4 VI 1942 na zakażenie krwi po zamachu
przeprowadzonym 27 V 1942 przez czeskich spadochroniarzy SOE.
|
W czerwcu 1941 Himmler polecił komendantowi KL Auschwitz-Birkenau Rudolfowi Hössowi
przeprowadzić eksperymenty z nowymi metodami masowego uśmiercania
więźniów. Miały to być metody "humanitarne i szybkie". Szefowi SS nie
chodziło bynajmniej o los więźniów. Dbał o... zdrowie psychiczne
SS-manów.
Sam
wcześniej był świadkiem egzekucji przeprowadzanej przez
SS-Einsatzkommando na wschodzie. W sierpniu 1941 pod Mińskiem, na widok
rozstrzeliwanych nad rowem kobiet, starców i dzieci Himmler... zasłabł.
Świadkiem tych chwil słabości Reichsführera SS był Wyższy Dowódca SS i Policji "Środkowa Rosja" Erich von dem Bach, o czym zeznał później w Norymberdze [latem 1941 Himmler był już związany ze swoją sekretarką Hedwig Potthast, która urodziła mu dwoje dzieci].
Wtedy też zapewne Himmler postanowił zająć się wyszukaniem owych "nowych metod".
Wkrótce
w KL Auschwitz, na grupie jeńców sowieckich, po raz pierwszy
wypróbowano środek owadobójczy "Cyklon-B". 3 IX 1941 w piwnicach Bloku
11 [tzw. "Blok śmierci"] zagazowano grupę 600 jeńców sowieckich i 250
chorych przyniesionych z lazaretu. Pierwsza fabryka śmierci ruszyła! W
tym czasie kierowane przez Himmlera SS zamienia się w potężne
przedsiębiorstwo zatrudniające setki tysięcy więźniów obozów
koncentracyjnych.
Darmowa siła robocza
wynajmowana wielkim niemieckim koncernom [m.in. Krupp, IG-Farben]
przynosi "czarnemu korpusowi" kolosalne zyski - od 4 do 6 RM dziennie za
więźnia... Włosy pomordowanych kobiet SS odsprzedaje firmom
produkującym materace dla Wehrmachtu i skarpety dla załóg U-bootów.
Złote zęby wyrwane zagazowanym w KL Auschwitz-Birkenau przetapiane są w
sztaby i odsyłane do Głównego Urzędu Sanitarnego SS w Berlinie - te
przesyłki to kilka kilogramów tygodniowo!
SS
przejmuje też pełną kontrolę nad bronią "V". Więźniowie obozów
rozsianych w krajach okupowanej Europy produkują części do rakiet V-2.
Koncern SS kwitnie do ostatnich dni III Rzeszy...
31
lipca 1942 Himmler wszystkim dowódcom SS i policji wydaje rozkaz
specjalny, zakazujący używania słowa "partyzanci" i nakazujący
zastąpienie go słowem "bandyci".
Pozycja Reichsführera SS
uległa dalszemu wzmocnieniu po nieudanym zamachu płk. von Staufenberga
wykonanym w kwaterze Hitlera 20 lipca 1944. Już następnego dnia Himmler
objął dowództwo armii rezerwowej [Befehlshaber des Ersatzheeres]. Wówczas doprowadził do aresztowania, usuniętego wcześniej ze stanowiska szefa Abwehry, admirała Wilhelma Canarisa. Odtąd cały wywiad wojskowy przeszedł w ręce SS.
W
tym czasie rozkwita też Waffen-SS. Stale rośnie liczba dywizji - w tym
dywizji pancernych. Pojawiają się pierwsze związki operacyjne: korpusy i
armie SS. Himmler dba o odpowiednie wyposażenie swojego wojska. Do
jednostek polowych SS trafia najnowszy sprzęt. Jednostki te uzupełnia
się w pierwszej kolejności. Po stratach na froncie oddziały są
wycofywane do Rzeszy w celu "nabrania sił" i uzupełnienia braków w
sprzęcie.
Himmler uzyskuje zgodę
Hitlera na wcielanie do swojej armii "ludzi niższych ras". Powstają
ochotnicze jednostki ukraińskie, białoruskie, litewskie, łotewskie,
estońskie, bośniackie, chorwackie, węgierskie, albańskie i inne.
Wszystko w imię walki z bolszewizmem!
![]()
W dniach 30-31.VII.1944, w polowej kwaterze Reichsführera SS, odbyła się narada [kwatera "Hochwald" znajdowała się ok. 1 km na północ od Pozezdrza - Possesern, w pobliżu małej stacji Kruglanken (Kruklanki) w Prusach Wschodnich],
w której uczestniczyli: nowo mianowany szef sztabu Naczelnego Dowództwa
Wojsk Lądowych [OKH] Generaloberst Heinz Guderian, szef "oddziału do
walk z partyzantką" ["Chef der Bandenkampf-Verbände"] SS-Oberguppenführer Erich von dem Bach oraz mianowany właśnie Waffen-Brigadeführerem Bronisław Kamiński - dowódca SS-Brigade "RONA".
Niektórzy historycy twierdzą, że uczestnikiem tej narady był również SS-Standartenführer dr Oskar Dirlewanger, którego brygada stacjonowała w tym czasie w rejonie Olecka. Prawdopodobnym tematem obrad była sytuacja w GG
i w Warszawie wobec zbliżającego się frontu. Zarówno SS jak i policja
były odpowiedzialne za bezpieczeństwo na jego zapleczu. Niemcy już od
kilku lat znali ogólne założenia polskich planów powstania powszechnego.
Teraz musieli się do tego przygotować...
Na
wiadomość o wybuchu Powstania Warszawskiego Himmler "wściekł się
strasznie". Wysłał tajną depeszę do komendanta KL Sachsenhausen,
nakazując natychmiastowe zlikwidowanie więzionego tam Dowódcy Armii Krajowej gen. Stefana "Grota" Roweckiego,
choć poprzednie miesiące wysocy przedstawiciele RSHA spędzali na
rozmowach z generałem, rozprawiając o utworzeniu wspólnego "frontu do
walki z bolszewizmem". Rowecki te propozycje stanowczo odrzucił i
zapłacił za to cenę najwyższą...
Hitler
stłumienie Powstania powierzył Himmlerowi - jako zwierzchnikowi policji
zwalczającej partyzantkę na podbitych terenach. Przekazując decyzję
Hitlera bezpośrednim wykonawcom Himmler uzupełnił treść rozkazu,
formułując go następująco:
"Każdego
mieszkańca należy zabić [w tym również kobiety i dzieci], nie wolno
brać żadnych jeńców. Warszawa ma być zrównana z ziemią i w ten sposób ma
być stworzony zastraszający przykład dla całej Europy".
Przemawiając 21 IX 1944 w Jägerhöhe do dowódców okręgów wojskowych i komendantów szkół oficerskich tak wspominał moment podejmowania pierwszych decyzji:
Na dowódcę sił zwalczających Powstanie Warszawskie Himmler wyznaczył SS-Oberguppenführera Ericha von dem Bacha, który 1.VIII.1944 przebywał w Sopocie, gdzie doglądał prac fortyfikacyjnych. Jednocześnie Reichsführer SS rozkazał
przerzucić w trybie alarmowym do rejonu Warszawy brygadę
SS-"Dirlewanger" oraz stacjonujące na terenie Prus Wschodnich dwie
jednostki azerbejdżańskie: batalion "Bergmann" i Aserb.Feld.Btl. I./111. Wystąpiły jednak pewne trudności transportowe i z sił Dirlewangera na razie wyruszył tylko I batalion SS-Obersturmführera
Maiera, a z jednostek azerbejdżańskich jedynie dwie kompanie baonu
"Bergmann". Rozkaz przegrupowania w zachodni rejon Warszawy otrzymała
także brygada RONA Bronisława Kamińskiego, a faktycznie wydzielony z
niej jeden pułk szturmowy, złożony z nieżonatych mężczyzn, którymi
dowodził szef sztabu brygady - mjr. Jurij Frołow.
Już
2 sierpnia, po otrzymaniu dokładniejszych relacji z ogarniętej walką
Warszawy, Himmler ocenił, że siły przeznaczone do stłumienia Powstania
są niewystarczające. Udał się do Poznania i tam postanowił zmontować
kolejną "grupę odsieczy". Pomogli mu w tym dowódca XXI Okręgu Wojskowego [Posen] gen. Walter Petzel i Wyższy Dowódca SS i Policji Warthegau SS-Gruppenführer Heinz Reinefarth.
W
tych dniach Himmler dwoił się i troił aby zapewnić jednostkom
zwalczającym Powstanie Warszawskie niezbędne środki do walki i stałe
uzupełnienia. W obozach koncentracyjnych kazał ogłosić kolejny nabór do
jednostek Dirlewangera i Kamińskiego. Ochotników, którym darowano kary,
kierowano do twierdzy Modlin, gdzie otrzymywali mundury i broń. Reichsführer
SS korzystał także z karnych jednostek SS [m.in. SS-Straflager Matzkau -
Maćkowy k/Gdańska], których żołnierze uzupełniali olbrzymie straty
ponoszone przez oddziały walczące z Armią Krajową. Zadbał także o
skierowanie do Warszawy najcięższych środków bojowych, będących w
dyspozycji gen. Guderiana.
Dwumiesięczne
walki w Warszawie, porównywane przez samych Niemców z bojami ulicznymi w
Stalingradzie zimą 1942/1943, skompromitowały oddziały Reichsführera
SS. Okazało się, że policja nadaje się jedynie do terroryzowania
ludności cywilnej, natomiast w walce z uzbrojonym przeciwnikiem nie daje
sobie rady. Dopiero większy udział jednostek Wehrmachtu, wprowadzonych
do walki we wrześniu, zdecydowanie przyczynił się do opanowania stolicy.
W jednym z raportów przesyłanych codziennie z Warszawy do urzędu
Dowódcy SS i Policji w Krakowie stwierdzono:
"Polacy już teraz osiągnęli
militarno-polityczny sukces. Ich walka trwa dłużej niż obrona Warszawy w 1939 roku".
Pod koniec września 1944 Himmler zorganizował
odprawę [konferencję], którą tak opisał w swoich zeznaniach
SS-Brigadeführer
Geibel:
"W konferencji, która się odbyła w kwaterze
polowej, wzięli udział Himmler, jego szef sztabu Generalmajor Waffen-SS Rode,
szef pomocy technicznej ["Technische Nothilfe" - TeNo], Generalleutnant
Schmelcher i ja. Himmler, o ile pamiętam, odezwał się do mnie w sposób
następujący:
"Nigdy jeszcze Führer nie mówił ze mną cztery
razy o jednej i tej samej sprawie: on sobie życzy, ażeby Warszawa była zupełnie
zburzona".
[Te słowa Himmlera zrozumiałem w tym sensie, że
nigdy jeszcze żadna sprawa nie wydawała się Führerowi tak ważną, jak pożądane
przez niego zburzenie Warszawy, o którym rozmawiał z Himmlerem już po raz
czwarty].
"Pan, panie Geibel, nie potrzebuje oponować, że
to już się stało. To miasto ma całkowicie zniknąć z powierzchni ziemi i służyć
jako punkt przeładunkowy dla transportu Wehrmachtu. Kamień na kamieniu nie
powinien pozostać. Wszystkie budynki należy zburzyć aż do fundamentów.
Pomieszczenia dla wojska zostaną urządzone w piwnicach - hotele więcej nie
istnieją. Pozostaną tylko urządzenia techniczne i budynki kolei żelaznych.
Pan, panie Schmelcher, skieruje w tym celu do Warszawy potrzebne jednostki pionierów i sam postara się na miejscu o przygotowanie środków wybuchowych i o rozpoczęcie tej akcji. Będę mówił z Marynarką [Kriegsmarine], która będzie w stanie dostarczyć potrzebnych ilości [wtedy była mowa o powietrzu płynnym jako środku wybuchowym]. Ponadto ma pan przedłożyć mi plan rozbudowania Warszawy jako fortecy [twierdzy]. Zanim jednak rozpocznie się zburzenie, miasto musi być ewakuowane, a mianowicie: przede wszystkim materiały ważne dla celów wojennych; wojsko orzeknie co jest ważne dla celów wojennych. Mnie są potrzebne z Warszawy wszystkie tekstylia dla wykonania mundurów. Nawet najbrudniejsze szmaty, które leżą w rynsztoku, są dla mnie ważne. Powierzam Panu, panie Geibel, ewakuację i zburzenie miasta. Pan jest odpowiedzialny przede mną przede wszystkim za to, ażeby ewakuować szybko i nie ewakuować głupstw. Cała ewakuacja jest kwestią transportu, którą pan musi rozwiązać. W tym celu niech pan nawiąże kontakt z wojskiem. [...]"
Po podpisaniu kapitulacji Warszawskiego Korpusu Armii Krajowej [2 X 1944] Reichsführer SS mógł odetchnąć z ulgą.
16
września 1944 [jeszcze w czasie tłumienia Powstania Warszawskiego]
Niemcy wyrazili zgodę na utworzenie Komitetu Wyzwolenia Narodowego Rosji
[KONR]. Ustalenia w tej sprawie zapadły podczas spotkania Himmlera z
gen. Andriejem A. Własowem.
Dopiero na początku listopada zaczęto formowanie pierwszej [600. DP] z
przewidzianych trzech dywizji rosyjskich mających walczyć w ramach
Wehrmachtu na froncie wschodnim.
25
września 1944, gdy obce armie wkraczały już w granice "starej Rzeszy",
Hitler powierzył Himmlerowi utworzenie nowej formacji: Volkssturmu.
Miała to być ostatnia zapora na drodze do serca Niemiec... Pomimo
ogromnej liczby utworzonych batalionów [ok. 700] formacja ta nie zdołała
powstrzymać naporu wrogich wojsk. Himmler wysłał w teren specjalne
lotne patrole SS mające "tłumić z zarodku wszelkie przejawy defetyzmu". W
niemieckich miastach wykonano tysiące publicznych egzekucji, jednak nie
miało to większego wpływu na siłę stawianego oporu i wzrost morale. Po
fali terroru, zarówno cywilni jak i wojskowi Niemcy, motocyklowych
patroli SS obawiali się równie mocno, jak zdziczałych oddziałów Armii
Czerwonej.
|
![]() |
Himmlerowi, który nigdy nie walczył na froncie, bardzo imponowało stawianie go na równi z dowódcami rodzajów wojsk.
Nie miał żadnego odznaczenia bojowego. Zastępował je partyjnymi świecidełkami rozdawanymi na norymberskich zjazdach.
|
W styczniu 1945 Himmler objął dowództwo Grupy Armii "Ren", następnie Grupy Armii "Wisła" [Heeresgruppe "Weichsel"].
Lecz o dowodzeniu wielkimi związkami operacyjnymi szef policji nie miał
zielonego pojęcia; nigdy nie był na froncie! W czasie I wojny światowej
"nie zdążył powalczyć" - i to było jego wielkim kompleksem. U jednego z
zaufanych SS-manów na terenie koszar SS, po cichu pobierał lekcje
musztry i strzelania z pistoletu, lecz i tak uchodził w III Rzeszy za
najgorzej maszerującego mężczyznę - natomiast strzelał jeszcze
słabiej... [gdy
oglądam czasem jego "Parademarsch" na słynnym Parteitagu w Norymberdze,
odnoszę wrażenie, że Himmler myśli tylko o dwóch rzeczach: jak wykonać
następny krok, aby nie przebić sobie stopy szpadą i jak wysoko unieść
brodę by nie zgubić po drodze hełmu...]
Dowodzenie
Heeresgruppe praktycznie spoczywało w rękach jego sztabowców -
oczywiście z "nieudolnego Wehrmachtu"... W marcu 1945, po dotarciu
armii sowieckich i polskich na linię Odry, odebrano mu dowodzenie Grupą
Armii "Wisła". Reichsführer SS uciekł w chorobę... "Kurował się" w
podberlińskim sanatorium.
W
tym samym czasie postanowił zadbać o własną skórę; usiłował podjąć
negocjacje z aliantami zachodnimi na temat zawarcia separatystycznego
pokoju na Zachodzie [m.in. za pośrednictwem przedstawiciela Szwedzkiego
Czerwonego Krzyża hr. Folke Bernadotte i szwedzkiego bankiera Raula
Wallenberga]. Kartą przetargową Himmlera były setki tysięcy więźniów,
nadal trzymanych za drutami obozów koncentracyjnych.
|
![]() |
Wizytacja KL Stutthof
|
28.IV.1945
radio BBC ogłosiło, że Heinrich Himmler podjął próby zawarcia
separatystycznego zawieszenia broni. Na wieść o tym, Hitler wpadł we
wściekłość. Oto zdradził go jedyny człowiek, któremu ufał!
Błyskawicznie
wykluczył Himmlera z NSDAP, pozbawił go wszystkich tytułów, funkcji i
odznaczeń. Nakazał również jego natychmiastowe aresztowanie. Himmler
jednak już od 20 kwietnia [ostatnie, 56 urodziny Hitlera] przebywał poza
Berlinem. Na czele części swojego batalionu ochrony przedzierał się w
kierunku aliantów.
2 maja 1945 dowiedział się o śmierci Hitlera [radiowe przemówienie Dönitza].
Nie
miał zamiaru ginąć. Ukrył się na północy Niemiec, we Flensburgu. Miał
dokumenty na nazwisko Heinricha Hitzingera, sierżanta policji.
8
maja zgolił wąsy, oko przewiązał czarną opaską i wyruszył na południe.
Istniało spore prawdopodobieństwo, że w powojennym zamieszaniu uda mu
się umknąć. Jechał w jednym z czterech dużych samochodów. Towarzyszyła
mu grupa 15 oficerów SS, wśród nich jego osobisty lekarz i chirurg, dwaj
adiutanci i sekretarz.
22
maja, w Bremervorde, małym miasteczku nad rzeką Oste, uciekający
musieli przejść przez brytyjski punkt kontrolny. Nie przeszli... Himmler
został aresztowany i przewieziony do obozu przejściowego w Westertinke,
i dopiero tam przyznał się kim jest.
|
![]() |
Komendant
obozu natychmiast poddał go rewizji. W kieszeni kurtki znaleziono
niewielką ampułkę. Himmler twierdził, że jest to lekarstwo na żołądek,
ale komendant nie miał wątpliwości: ampułka zawierała cyjanek potasu.
Następnego dnia Himmlera przewieziono do obozu pod Lüneburgiem. Tam znów
poddano rewizji, każąc stopniowo rozbierać się do naga. W pewnej chwili
kpt. Clemente Wells poprosił go, by podszedł do lampy i otworzył usta.
Spostrzegł niebieskawy błysk jakiegoś przedmiotu, który jeniec trzymał
między policzkiem a żuchwą. Skojarzył ten odblask z fiolką, lecz udał,
że nic nie zauważył. Po pewnym czasie znów kazał Himmlerowi otworzyć
usta i wsunął w nie palec, by wydobyć niepokojący go przedmiot.
Odgadując jego zamiar, Himmler cofnął głowę i zagryzł zęby...
|
![]() |
Po chwili osunął się na podłogę i skonał w konwulsjach. Była godzina 23:04...
|
![]() |
Nazajutrz Anglicy wykonali ostatnie zdjęcia byłego Reichsführera SS...
|
![]() |
... i maskę pośmiertną, którą można podziwiać w brytyjskim Imperial War Museum
|
![]() |
Heinrich Himmler
Reichsführer-SS und Chef der deutschen Polizei
Reichsminister
Reichsleiter
Reichskommissar
Preuss.Staatsrat
M.d.R.:
ur: 7 X 1900 Landshut/Bayern zm: 23 V 1945 Lüneburg NSDAP-Nr: 14 303 SS-Nr: 168
pełnione funkcje:
OB Heeresgruppe "Weichsel": 24.01.1945-21.03.1945 Befehlshaber des Ersatzheeres [d-ca armii rezerwowej]: 07.1944 - 04.1945. Reichsminister des Innern: 08.1943 - 04.1945. Chef der deutschen Polizei: 1936 - 04.1945.
Reichkommissar für die Festigung des deutschen Volkstums: 7.10.39
poseł do Reichstagu [Wahlkreis Weser-Ems]: 1930 - 04.1945. Reichsführer-SS: 6.01.1929 - 28.04.1945.
I Wojna Światowa:
Fahnenjunker Inf. Rgt. 1917 - 1918. [na froncie nie był...] Odznaczenia: Medaille zur Erinnerung an den Heimkehr des Memellandes;
Medaille zur Erinnerung an den 1.10.1938
Spange "Prager Burg"
Medaille zur Erinnerung an den 13.03.1938
Goldenes Parteiabzeichen Goldenes Hitlerjugend Ehrenzeichen mit Eichenlaub Blutorden Dienstauszeichnungen der NSDAP in Silber und Bronze SS-Dienstauzeichnungen Nürnberger Parteitagsabzeichen, 1929 Ehrendegen des RfSS
Totenkopfring der SS
Gemeinsames Flugzeugführer -und Beobachter - Abzeichen in Gold mit Brillanten
Deutscher Orden ?.05.1944
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz