sobota, 4 stycznia 2014

Osówka co wiemy ... ?



Osówka co wiemy ...?

„Osówka”, to drugi co do wielkości kompleks podziemnych budowli militarnych III Rzeszy w Górach Sowich z końca II wojny światowej. Najbardziej intrygujący odkrywców i badaczy z uwagi na daleko idące prawdopodobieństwo istnienia dalszej części korytarzy podziemnych i hal, które celowo zostały zablokowane przez Niemców. Pozostałe kompleksy rozmieszczone promieniście wokół masywu Włodarza to, Rzeczka, Włodarz, Jugowice Górne, Soboń, Sokolec. Należą do nich także podziemia pod zamkiem Książ, gdzie najpewniej miał się znajdować schron Hitlera na wypadek nalotów bombowych.
    Pod Osówką udostępniono do zwiedzania ok. 1800 m. wąskich korytarzy, poprzecinanych halami i bocznymi przejściami, tworzącymi podziemny labirynt (w układzie szachownicy). „Osówka” ma także najbardziej rozbudowany  i najlepiej zachowany system obiektów naziemnych na powierzchni góry. Należą do nich tzw. „Kasyno” i „Siłownia”, oddalone od siebie o 150 m., a także składy kruszywa, piasku i cementu oraz szyb wentylacyjny, łączący podziemia Osówki z wierzchołkiem góry. Ich istnienie potwierdza domniemanie o szczególnym znaczeniu tego obiektu.
    „Kasyno” jest jednokondygnacyjną budowlą liczącą 679 m2 powierzchni. Obiekt ma 50 m. długości, 14 m. szerokości, składa się z ośmiu połączonych ze sobą pomieszczeń. „Siłownia” to blok betonowy o wymiarach 29,8 x 30,3 m., składający się z pomieszczeń, do których prowadzą włazy ze stalowymi klamrami oraz zbiorniki połączone siecią rur i kanałów. Na temat przeznaczenia obydwu obiektów snute są różnego rodzaju przypuszczenia i hipotezy.
    Do dnia dzisiejszego, z uwagi na brak dokumentów ,nie da się jednoznacznie określić jaki był faktyczny cel tej  niezwykle kosztownej i pracochłonnej inwestycji. Uważa się, że miały się tutaj znajdować tajne laboratoria i zakłady doświadczalne nowoczesnej broni, która mogła zmienić sytuację na froncie wojny. Mniej realną wydaje się oficjalna wersja znana z niektórych dokumentów niemieckich o budowie nowej kwatery Hitlera w Górach Sowich. Być może chodziło o odwrócenie uwagi od faktycznego przeznaczenia inwestycji...
 



 
A tak wygląda wejście do tego kompleksu 

Dość małe jak na rozmiary wewnątrz .
Na ścianach widoczne odwierty do umieszczenia ładunków wybuchowych  .
Zabrakło czasu ? wątpię ...
To co widzimy dzisiaj jest tylko niewielka częścią całości
a co ze słynnym uskokiem ?
Gdzie podziała się dolna cześć obiektu ?  
 
O to słowa Pana Dr.Jacka Wilczura  :
 
"Dr.Jacek Wilczur, żołnierz AK, dowodzący Badaniami Głównej Komisji Badan Hitlerowskich Zbrodni na narodzie Polskim 1964 góry Sowie.
Cytat :  " Poszliśmy na dół, pod Osówkę, aparatura wskazała, że pomieszczenie to było napromieniowane, wskazówka mało nie wyskoczyła z gablotki, wycofałem w ten czas grupę aby nikogo nie narażać na niebezpieczeństwo. Jakieś kilka dni po tym wydarzeniu zawołał mnie do swojego gabinetu dyrektor komisji Gumkowski i zakomunikował mi, że właśnie w tej chwili wojsko polskie wysadziło to miejsce w powietrze"
 
To co wysadzili ... czyżby wejście do dolnego poziomu ?
Jak w całym kompleksie RIESE więcej pytań niż odpowiedzi .


A to mniej znane wejście w obrębie Osówki na drodze poniżej głównego wejścia.
 

 
Wejście jest drożne można zajrzeć do środka  .

A tak moim zdaniem wyglada głowne wejscie do kompleksu OSÓWKA 
to o którym wspomina dr.Wilczur

Dzisiaj zarośnięte ale znajduje się blisko głównej  drogi  ,naprzeciw pozostałości po barakach 
Chyba najlepsza lokalizacja oraz dość spory teren przed wejściem
... ale to tylko moje skromne zdanie  ...




1 komentarz:

  1. Kamieniołom, całkiem ciekawa koncepcja, iorąc pod uwagę kształt górotworu.

    OdpowiedzUsuń